Ostatnie wpisy
Dekorujesz?
Najnowsze komentarze
Tagi
aranżacja
aranżacja kuchni
aranżacja mieszkania
aranżacja wnętrz
aranżacja łazienki
aranżacje
bezpieczeństwo domu
brodzik
dom
drzwi
dywan
grzejniki
grzyb
kabina prysznicowa
karnisz
kuchnia
małe przestrzenie
metoda iniekcyjna
mieszkanie
montaż
ogrzewanie
ogród
oświetlenie
plac zabaw
pleśń
podłączenie pralki
pomysły
pralka
prysznic
remont
rynny
schody
system centralnego odkurzania
tapeta
wilgoć
wnętrza
wykorzystanie przestrzeni
wykończenia wnętrz
wykładzina
zabudowa
zamek w drzwiach
łazienka
środek hydrofobowy
środki grzybobójcze
światło
Naprawiamy wykładzinę dywanową
Posted by Hania in Wykończenia
Zniszczona wykładzina dywanowa to duży problem. Plamy czy nawet niewielkie uszkodzenia stają się często powodem wymiany całej powierzchni wykładziny, a w wielu wypadkach nie jest to konieczne. Przedstawiamy poniżej, jak zreperować drobne ubytki bez całkowitej wymiany wykładziny.
Co będzie potrzebne
Pamiętajmy, że zawsze warto zachować nadmiar lub nawet tylko skrawki zakupionej wykładziny. Mogą one przydać się w sytuacji, gdy niedająca się wyczyścić plama lub dziura negatywnie wpływają na wystrój i wygląd pomieszczenia. Jeśli natomiast nie byliśmy tak przezorni, potrzebne łaty możemy wyciąć z tych fragmentów wykładziny, które są niewidoczne (np. są zastawione szafą lub łóżkiem). Aby prace przebiegały sprawnie i komfortowo, potrzebny będzie także bardzo ostry nóż. W zależności od wielkości uszkodzenia przydadzą się: sztywny szablon, młotek i dziurkacz tapicerski.
Uszkodzenia wielkopowierzchniowe
W przypadku nieusuwalnych plam i zniszczeń o większej powierzchni, nie pozostaje nic innego jak wymiana zdefektowanej części na nową. Jeśli łatę wpasujemy w ułożoną wykładzinę zgodnie z kierunkiem jej runa, z pewnością będzie ona o wiele mniej widoczna niż zabrudzenia. Aby wymienić zniszczony fragment na nowy, potrzebny będzie twardy szablon oraz ostry nożyk. Do uszkodzonego miejsca na wykładzinie przykładamy odpowiednio duży fragment łaty. Na niej układamy szablon i równocześnie wycinamy według niego zarówno łatę, jak i uszkodzony fragment wykładziny. Oczyszczamy krawędzie cięcia i wpasowujemy łatę w wycięty otwór. Gdy upewnimy się, że na pewno dokładnie pasuje, możemy przykleić ją do podłoża.
Małe plamy i uszkodzenia
Nawet najmniejsze, ale znajdujące się w widocznym miejscu defekty, rażą w oczy. Również w tym wypadku możemy zastąpić je niewielkimi łatkami. Tak jak w przypadku większych uszkodzeń, musimy pamiętać o dopasowaniu jej do kierunku runa całej wykładziny. Inaczej reperowane miejsce będzie łatwo zauważalne. Takich małych zabrudzeń możemy pozbyć się, wykorzystując w tym celu specjalne dziurkacze. Przystawiamy je prostopadle do powierzchni wykładziny i kilkukrotnie uderzamy młotkiem, wycinając plamę czy uszkodzenie. W ten sam sposób wycinamy łatkę, pamiętając o użyciu twardej podkładki.
Jeśli więc planujemy zakup lub wymianę wykładziny na nową – tutaj warto zajrzeć – pamiętajmy, by zachować niewykorzystane resztki. Dzięki nim możemy w przyszłości uniknąć konieczności zakupu nowego produktu i naprawić niewielkie uszkodzenia.
Photo credit: orangebrompton / Foter / (CC BY-NC-SA 2.0)
Photo credit: David Roden / Foter / (CC BY-NC-SA 2.0)